Wysłany: 2010-06-01, 21:05 Antoni Abraham - patron szkoły w Połczynie
Antoni Abraham - patron szkoły w Połczynie
Antoni Abraham (kaszb. Tóna Ôbram) urodzony 19 grudnia 1869 w Zdradzie, obrońca polskości Pomorza, kaszubski działacz społeczny, nazywany królem Kaszubów.
Urodzony 19.12.1869r w małej wsi koło Pucka – Zdradzie. Ojciec Antoniego był najemnym pracownikiem u okolicznych gburów.
Młody Antoni Abraham czytania i pisania po polsku uczył się od matki. Zainteresowania patriotyczne wzbudził w nim ks. Teofil Bączkowski. Silne poczucie przynależności do narodu polskiego pogłębiły w nim kontakty z Alfonsem Chmielewskim, Aleksandrem Majkowskim i Józefem czyżewskim.
Po opuszczeniu rodzinnej wioski zamieszkał w Sopocie, gdzie zarabiał na życie jako woźnica.
W 1909r. osiadł w Oliwie i jako ajent sprzedawał maszyny do szycia i rowery.
Wędrował po kaszubskich wioskach, gdzie poza towarem rozprowadzał polskie gazety i elementarze, był bardzo lubiany i oczekiwany, ponieważ potrafił wspaniale opowiadać legendy kaszubskie i wygłaszać patriotyczne wiersze, był znakomitym mówcą, porywającym słuchaczy.
Działał w polskich organizacjach, takich jak Towarzystwo Ludowe „Jedność”
Często bywał za swoją działalność aresztowany i skazywany na grzywnę lub więzienie
Znany był ze swojej wielkiej siły, do dziś dnia opowiada się legendy, że gdy pewnego razu aresztowano go na wiecu w Żarnowcu i prowadzono skutego w kajdankach, rozerwał je i zawołał „tak jak ja, również i Polska zerwie pęta niewoli”
W roku 1914 został wcielony do wojska i został ciężko ranny
W 1918r. po upadku niemieckiej monarchii rozpoczął agitację za przyłączeniem Pomorza dp Polski.
W 1919r. uczestniczył w konferencji pokojowej w Paryżu, gdzie przekazał listy z podpisami tysiąca mieszkańców Pomorza i materiały historyczne udawadniające polskość Kaszubów
W 1920r.przeniósl się z Oliwy do Gdyni, gdzie działał jako radny
wraz ze Stefanem Żeromskim działał w Towarzystwie Przyjaciół Pomorza
prawdopodobnie nie wziął udziału w Zaślubinach Polski z Morzem, ale spotkał się z gen. Józefem Hallerem w Zdradzie i poczęstował go kaszubską tabaką.
W 1923r. przyjmuje go na zamku prezydent Stanisław Wojciechowski
Antoni Abraham umiera 23. czerwca 1923r. W jego ostatniej drodze towarzyszą mu nieprzebrane tłumy mieszkańców Pomorza.
Na jego grobie wyryto „ Gorliwy obrońca wiary świętej i polskości na Kaszubach
Muzeum już nie ma ale "W Domku Abrahama będzie kawiarnia"
Cytat:
Po tym, jak z najmu Domku Abrahama przy ul. Starowiejskiej 30 zobacz na mapie Gdyni zrezygnowało Muzeum Miasta Gdyni, zabytek stał pusty, bo jego właściciele chcieli, by przyszły najemca przede wszystkim chronił budynek. I taki się znalazł. W Domku Abrahama siedzibę znajdzie firma sprowadzająca kawę, która urządzi tam też niewielką kawiarnię.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum