We wsi jest duzo takich psów a jak wyjde ze swoim na smyczy metrowej to sie sraja ze kagańca nie mam a jak sie ma metrową smycz kaganieć jest nie potrzebny,jak jest dluzsza to trzeba miec. a tu dużo psów chodzi bez smyczy i bez kagańca.
to może być śmieszne ale bardzo rzadko chodzę na spacery ze swoim psem po Połczynie
Wolę jechać z moim pieskiem samochodem do Pucka i tam pochodzić ))
W Połczynie co chwilę jakiś pies wyskakuje z różnych posesji, non stop szczek a mój pies jest strasznie przeczulony na inne psy i dlatego nie da się z nim iść //
konto usunięte [Usunięty]
Wysłany: 2009-09-21, 00:20
Zauważyłem, że dużo domostw ma otwarte bramy. Więc nie problem żeby pies poza posesję wyskoczył.
Jest dużo pomysłów np. łańcuch,albo piesek w sadzie...przewaznie też gospodarstwa mają oprócz głównej bramy gdzieś tylnią wiec nie potrzebnie sa ostwarte.
Jestem dobrej myśli i wydaję mi się że kiedyś mentalność ludzi się zmieni xD ale my tego raczej nie doczekamy!
konto usunięte [Usunięty]
Wysłany: 2009-09-22, 00:03
A ja myślę, że to są stare przyzwyczajenia. Kiedyś nikt nie miał wielkiego połotu i było dobrze, teraz każdy musi się odgrodzić od reszty świata jak tylko się da. Takie czasy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum