Wysłany: 2014-02-01, 19:33 Woda w kranie pachnie/śmierdzi stęchlizną
Dzisiaj tj. 1 lutego 2014, żona zauważyła w ciągu dnia, że woda coś pachnie-śmierdzi stęchlizną. W sumie olaliśmy temat. Ale chwilę temu dzwonił sąsiad i się pyta czy nam też ta woda jakoś tak dziwnie smakuje i że czuje zapach stęchlizny.
Czy ktoś z Was też to zauważył? Co w takim wypadku zrobić? Sąsiad w poniedziałek chce jechać do gminy i zawieść wodę do badania.
My już jej nie pijemy, trzeba zaopatrzyć się większą ilość wody mineralnej.
_________________ Tu cichosza tam cicho i w ogóle nic ni ma
wiosna to czy lato jesień albo zima
Ostatnio zmieniony przez adi 2014-02-01, 19:55, w całości zmieniany 1 raz
Od kilku dni na dłoniach zauważyliśmy też, coś niepojącego. Ale myśleliśmy, że po prostu mamy odmrożone dłonie. Teraz to już jest podejrzane, bo córka też ma na dłoniach to samo, a na mrozie nie była.
Coś tu mi śmierdzi.
_________________ Tu cichosza tam cicho i w ogóle nic ni ma
wiosna to czy lato jesień albo zima
U mnie woda pachnie tak jakby ktoś ją zaparzył w nowym czajniku elektrycznym.
Może jest to związane z kopaniem nowej studni obok przepompowni (czy jak to się nazywa)
Nic, bo sąsiad w końcu nie zawiózł wody do badania. Potwierdził u sołtysa, że rzeczywiście ujęcie było zmienianie i to było przyczyną chwilowego zapachu wody.
_________________ Tu cichosza tam cicho i w ogóle nic ni ma
wiosna to czy lato jesień albo zima
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum